Cześć!
Pewnie większość z Was odlicza już godziny/minuty do upragnionego weekendu,
na samą myśli buzia się śmieje. Ja mam dzisiaj jeszcze jeden powód do radości...
Zaważyłam, że bloga odwiedza coraz więcej osób i choć w porównaniu do niewątpliwie bardziej popularnych blogów nie jest niczym wielkim,
to dla mnie jest to powód do szczerego uśmiechu i podziękowania za to, że jesteście!
Dzisiejszy outfit w roli głównej, z dobrze większości znaną maxi spódnicą tyle, że w jesiennej odsłonie.
Wiem wiem kolejny zestaw z czarną ramoneską, ale nic nie poradzę na to, że ją uwielbiam.
Czy nie nadaje pazura z pozoru zwykłym zestawom?
Do tego rude botki i kopertówka z ćwiekami, która zdała egzamin również w wersji wieczorowej.
Ćwieki i nity to bardzo popularne zdobienia w tym sezonie, więc jeśli lubicie dodatki z pazurem
to z pewnością macie w czym wybierać, bo sieciówki pękają od nich w szwach ;) Co myślicie o mojej propozycji na jesienny spacer?
Udanego weekendu Kochani!
Spódnica - Zara
Golf - H&M
Botki - Mohito
Kurtka - xx
Torebka - Stradivarius
Stylizacja super i jeszcze to tłooooo....
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się maxi w jesiennym wydaniu z botkami i do tego ramoneska - świetne połączenie!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta pikowana kurteczka
OdpowiedzUsuńCudowna spódnica! :)
OdpowiedzUsuńyou look amazing in this skirt :)
OdpowiedzUsuńhttp://she-is-the-1.blogspot.ch/
Piękna spódnica mam podobną z river island ale Twoja jest równie urocza ;)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do siebie
tamagdaa.blogspot.com
Świetna stylizacja:) Piękne kolory!!!
OdpowiedzUsuńRomantyczność i zwiewność to Twoja najpiękniejsza odsłona.
OdpowiedzUsuń